Komentarze: 0
A mojego debesciaka1 jak nie ma tak nie ma. Ciekawe gdzie się podziewa? Hmmm. Ona coś zdaje się wspomniala że kogoś sobie przygruchalem. Niejaką tajemniczą postać xxx. Nie do końca jest to tak. Poprostu poznalem jak mi się wydaję wspanialą kobietę i bardzo chcialbym ją lepiej poznać. Myślę że miedzy nami nawiązala się pewna nić sympatii i myślę że warto tą znajomość dalej pielegnować. Panią xxx poznalem rok temu przez zupelny przypadek na Gadu GAdu. Szukalem kolezanki ktora miala identycznie na imię i nazwisko. I przypadkiem trafilo na nia. Zaczeliśmy rozmawiać. Powoli, powoli, zaczeliśmy rozmawiać na coraz to ciekawsze tematy. Tak jak to na GG. Pani XXX odwiedzila mnie jakis miesiac temu u mnie w górach. I wtedy zrozumialem ze ta kobieta ma w sobie cos fascynujacego. Hmmm. Od tej pory nasze kontakty sie troszke zaciesnily i wydaje mi sie ze oboje chcemy tego samego. Chodz jak to w życiu bywa nigdy niczego nie można być pewnym. Ale mojego najukochańszego debesciaka1 to i tak nigdy nikt nie pobije. To najwspanilasza osoba na świecie. Niestety już zajęta :(
A imprezka podobno byla przednia.
Caluje Was wszystkich bardzo mocno. Debeciak2. Michal