Komentarze: 1
Dziś postanowiłam napisać za namową Debeściaka 2, który wyjechał do US i mnie zostawił świntuch!:) ale mam nadzieję że wróci w końcu? wrócisz???
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Dziś postanowiłam napisać za namową Debeściaka 2, który wyjechał do US i mnie zostawił świntuch!:) ale mam nadzieję że wróci w końcu? wrócisz???
i znowu gdzieś polazł...co za gościu. Już nawet na blogu nie pisze, a nie widziałam go chyba z pół roku. Jak mam to rozumieć?
Znowu....
Znowu tak mam,
Wlepiam wzrok bez sensu w ekran
Czekam aż przyjdziesz
Czekam.......
Godzina, dwie, trzy
Czekam
Dzień , tydzień, miesiąc....rok
Czekam
Czekałam
Aż wypalił się mój wzrok
I teraz wiem że już nie będę czekać
Bo nigdy juz nie będę mogła cię zobaczyć
Ale ujrzę cię oczami wyobraźni....
Do Ciebie kochanie
To Tobie je zawdzięczam
Szczęścia miłości godziny
Stałaś się moim światem
Częścią mej duszy, rodziny
Światem którego nie ma
Który odpływa zamglony
Wierzyłem w Nasze szczęście
W sen nigdy nie spełniony
Mogliśmy być Panami
Niestety nic tu po nas
Z miłości żebrakami
Samotnie przyjdzie nam skonać
jestem sama.....
tysiące myśli bije się do głowy
Dlaczego?
Dlaczego chodź coś myślę... nie powiem
Dlaczego chodź cos czuję ... nie okażę
Dlaczego chodź poznam.... nie ufam
Dlaczego?
Jesteś złożony z tylu zagadek i mogę zadać tylko jedno pytanie
Dlaczego?